piątek, 21 czerwca 2013

Moja pierwsza poduszka

W ostatnim czasie oglądałam zdjęcia szydełkowych poduszek i pledów. W przerwach, pomiędzy rządkami mojej szydełkowej serwety, postanowiłam wykonać własne. Przeglądnęłam zapasy wełenki i zdecydowałam się na zrobienie poduszki, na kocyk niestety nie starczyło.


Poduszeczka jest średniej wielkości, z każdej strony jest inna. Ma wykonane wiązanie, choć z początku zastanawiałam się nad tym, żeby go nie było. Postawiłam jednak na praktyczność.

4 komentarze:

  1. Fajne poduchy :) Na pewno wspaniale ozdobią Twoje wnętrze! Ja z moich szydełkowych jestem zadowolona i planuję następne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mam nadzieję, że to nie była moja pierwsza i ostatnia zarazem. Na razie poduszki kolejnej nie planuję, bo mam już co najmniej trzy rzeczy w planach.

      Usuń
  2. Bardzo fajne kolorki :) No i podoba mi się, że z tyłu wygląda inaczej! Super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uważaj bo poduchy wciągają! Oczywiście ich robienie. A ta fajnie wyszła. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń